Wśród wielu fanów zegarków panuje opinia, że czasomierze z linii G- Shock firmy Casio to jedyne urządzenia, które spełnią oczekiwania najbardziej wymagających klientów, a jednocześnie sprawdzą się w ekstremalnych warunkach. Nie bez powodu również, wspomniane produkty znalazły uznanie wśród tysięcy nabywców, stając się flagowym asortymentem marki. Oczywiście, przez lata przeszły one istotną metamorfozę, dostosowując iście kosmiczną i militarną konstrukcję do nieco bardziej cywilnej. Wszystkie wskazane fakty są doskonale znane każdemu, kto chociaż przez chwilę rozpatrywał możliwość nabycia G- Shocka. Czy jednak historia tej linii jest równie klarowna?
Kto wynalazł zegarek G- Shock?
Pragnąc przytoczyć historię powstania linii G- Shock, warto zatrzymać się nad słowem „wynaleźć”. Jest ono w oczywisty sposób adekwatne w tej sytuacji. Dlaczego? Większość znanych firm produkujących zegarki tworzy swój asortyment w oparciu o już znaną technologię, dokonując jej modyfikacji. W przypadku zegarków G- Shock, stworzono coś zupełnie nowego, co na długo zrewolucjonizowało rynek czasomierzy. Wynalazek poprzedzony był długoletnimi badaniami i testami w najbardziej skrajnych warunkach.
Do roku 1983, firma Casio była zdecydowanie jedną z wielu. Oczywiście, zegarki tej marki cieszyły się zainteresowaniem konsumentów, jednak nie było oczekiwanego „wow”. W końcu, przedsiębiorstwo zatrudniające wielu inżynierów trafiło na człowieka o nazwisku Kikuo Ibe. Ten młody pracownik, który raczej nie wyróżniał się znacznie spośród innych osób, będąc chłopcem otrzymał od swojego ojca zegarek. Jak można się domyśleć, a także biorąc pod uwagę tamtejsza kulturę i symbolikę, upominek miał dla niego bardzo duże znaczenie. Niestety, wskutek kontaktu z podłożem, uległ trwałemu zniszczeniu. Dla większości osób byłby to impuls do wizyty u zegarmistrza i zakupu nowego urządzenia. Kikuo poszedł jednak o krok dalej, rozpoczynając pracę nad urządzeniem, którego konstrukcja z jednej strony wyróżniałaby się pożądaną funkcjonalnością, z drugiej natomiast, ponadnormatywną wytrzymałością w kontakcie ze światem zewnętrznym. Czas, w którym rozpoczął swoje działania, nie był jednak w pełni sprzyjający. Panował wówczas powszechny trend na produkty slim, a nawet ultra slim. Dlatego właśnie, swój wynalazek testował w nietypowych, ale jakże codziennych warunkach, jakim była firmowa toaleta. Prototyp został zrzucony z okna wspomnianego pomieszczenia umieszonego na kolejnym piętrze budynku. Przypisanie pryncypiów w tym zakresie jedynie Kikuo, byłoby krzywdzące. Pracował on w trzyosobowym zespole zwanym „Team Tough”. To właśnie te osoby, ich wiedza, upór i praca dały początek linii, która do dnia dzisiejszego budzi respekt.
Jak wyglądały testy wytrzymałościowe G- Shock?
Właściwie, można uznać, że linia powstawała dwutorowo. Z jednej strony, bowiem, wspomniany inżynier prowadził testy na własną rękę, z drugiej, grupa- do której należał- pragnąc osiągnąć swój cel, jakim było stworzenie ultra wytrzymałego zegarka, dokonała blisko 200 testów. Jak one wyglądały? Można uznać (z perspektywy czasu), że nie odbywały się one na poziomie laboratoryjnym. Każdy stworzony zegarek zrzucano z okna toalety umieszczonego na najwyższym piętrze siedziby Casio. Niestety, urządzenia upadając kończyły swój żywot, nie spełniając wymagań. Każdorazowo jednak, Kikuo osobiście schodził po czasomierz i wracał z nim bez wykorzystania windy. Stąd też prześmiewcza anegdota o tym, że jego nogi były wyjątkowo umięśnione.
Zapoznaj się:
Kiedy powstał pierwszy G- Shock?
Odpowiedź na to pytanie nie jest prosta. Nie wystarczy bowiem po prostu podać jednej konkretnej daty. Zacząć należy od tego, że linia G- Shock była bliska przejścia do historii jako ta, która nigdy nie powstała. Dlaczego? Ponieważ po kilkuset próbach, testach, konsultacjach, po setkach godzin spędzonych w laboratorium, zespół pracujący nad czasomierzem iście idealnym był zdecydowanie zrezygnowany. Również firma powoli uznawała, że to jeszcze nie ten czas. Wówczas, wspomniany już konstruktor, wracając zniesmaczony do domu, przechodził koło jednego z boisk piłkarskich. Obserwując piłkę, zauważył, że o ile wierzchnia jej część jest narażona na kontakt ze światem zewnętrznym, a w konsekwencji na zniszczenie, to tzw. balon, czyli jej wnętrze, nie ulega destrukcji. Wyjątkiem jest oczywiście stricte przebicie tego elementu. W taki właśnie sposób powstał pierwszy prototyp dzisiejszego G- Shocka, który był inspirowany piłką. Chociaż pomysł wydaje się być niecodzienny, miał w sobie na tyle duże przesłanie, że przekonał Casio do dalszych prac nad projektem. Spowodowało to powstanie w 1983 pierwszego prototypu czasomierza. Jego innowacyjność polegała na konstrukcji pustej koperty, która w najbardziej newralgicznych miejscach została wypełniona specjalnym żelem absorbującym. Jego głównym zadaniem było zmniejszenie, a nawet zniwelowanie wstrząsów. Nowością było również dołożenie do obudowy zegarka elementów wykonanych ze specjalnej mieszanki gumy. Celem tego zabiegu było tłumienie wpływu środowiska zewnętrznego przed jego dotarciem do głębszych warstw zegarka. Na tym jednak nie kończyły się nowości. Naukowcy tak bardzo byli nastawieni na sukces, że również pasek został zaprojektowany na nowo. Uznano bowiem, że w momencie uderzenia dłonią np. o blat, powstają drżenia o mikro rozmiarach, które przenoszone na zegarek mogłyby powodować błędne wskazanie czasu.
Pierwszy zegarek G- Shock
Najwłaściwiej byłoby powiedzieć, że pierwszy zegarek G- Shock powstał w laboratorium. Jeśli jednak skupić się na użyteczności komercyjnej, wskazać należy model G- Shock DW-5000C. Początkowo, nazwa miała ograniczyć się jedynie do „Shock”, jednak firma chciała dobitnie podkreślić niezniszczalność i odporność na upadki i zdecydowała o zamieszczeniu litery „G” pochodzącej od słowa „gravity”. Wspomniany model, wbrew oczekiwaniom, nie spotkał się z entuzjazmem na japońskim rynku (chociaż właśnie w nim pokładano największe nadzieje). Zupełnie inaczej zareagowali klienci w Stanach Zjednoczonych, co z perspektywy czasu przypisuje się kampanii reklamowej. Właśnie wtedy okazało się, że jest ona najlepszą dźwignią handlu nawet, jeśli jest po prostu dziwna. Mianowicie, aby podkreślić, że jest to urządzenie, które przetrwa w każdych warunkach, użyto go jako krążka w meczu hokejowym. Tamtejsi obywatele byli oczarowani nie tylko z uwagi na wytrzymałość samego produktu, ale przede wszystkim z uwagi na nawiązanie do jednego z głównych sportów narodowych tamtych czasów.
Na sukces w kraju kwitnącej wiśni firma Casio musiała poczekać. Uwarunkowania kulturowe i przypisywanie właściwie do wszystkiego bardzo dużej symboliki spowodowały, że dorośli obywatele raczej niechętnie kupowali zegarki G- Shock. Dopiero moda na bardziej ekstremalne sporty (rolki, deskorolki, crossowa jazda na rowerze) spowodowała, że młodzi ludzie zwrócili uwagę na zegarek, który nawet po upadku i uderzeniu w rampę, nadal działa. Był to początek końca niszy produkcyjnej i zapoczątkowanie pasma sukcesów młodych konstruktorów Casio.
Najlepsze modele G- Shock
Niezwykle trudno jest wskazać najlepsze modele z linii G- Shock. Wszystkie urządzenia wyróżniają się doskonałą jakością, wytrzymałością i ciekawą stylistyką. Właściwie, przedstawienie TOP 5 zależy od indywidulanych potrzeb i oczekiwań użytkownika. Warto jednak podkreślić, że każdy konsument znajdzie coś dla siebie w bogatej ofercie Casio- zarówno kobiety, mężczyźni, jak i dzieci. Każdego roku jednak, specjaliści z branży tworzą ranking najlepszych z najlepszych, oceniając różnego rodzaju aspekty. Jednym z wymienianych urządzeń jest G- Shock GA-100B. Pragnąc opisać je w kilku słowach, najlepiej skorzystać z dwóch- „sportowa klasyka”. Oczywiście, mimo że to określenie może wydać się lakoniczne, uwidacznia wszystkie cechy oraz charakter czasomierza. Stylistyką nawiązuje do pierwowzoru zegarka. Również, funkcjonalnie posiada najważniejsze cechy, jakich użytkownik może po nim oczekiwać. Całość wieńczy subtelny, ale zauważalny napis „G-Shock” na górnej części koperty. Również model GA-2000 zwróci uwagę zwolenników bardziej ekstremalnych, wręcz militarnych aktywności. Technologia w nim zastosowana dodatkowo ochrania przed czynnikami zewnętrznymi, a pasek wykonano z materiałów, które nawet w połączeniu z brudem, potem i pyłem nie powodują reakcji alergicznej. Przechodząc na drugi biegun stylistyczny nie można nie zauważyć modelu Specials GMW-B 5000. Pomimo iż jego wygląd nie wskazuje na sportowe usposobienie, doskonale sprawdzi się w codziennej aktywności. Jest to zegarek stworzony dla tych, którzy bazując na klasycznym ubiorze niezbędnym np. do pracy w biurze, z niecierpliwością sprawdzają godzinę, by tuż po 16 zamienić się w sportowe zwierzę. Decydując się na zakup Casio G- Shock GW-3000M-4AR, nie musimy silić się o ekstrawagancję w zachowaniu, bowiem czasomierz, który mamy na ręce, zrobi wszystko za nas. Nie jest możliwe, aby ktokolwiek nie zauważył go na nadgarstku. Podobnie jak nie jest możliwe, by zegarek zawiódł swojego użytkownika.
Kolory zegarków G- Shock
W tym aspekcie, Casio również wychodzi naprzeciw oczekiwaniom swoich klientów. Zdając sobie sprawę, że zegarki G- Shock nie mają być przeznaczone jedynie do czynnego spędzania czasu, ale również do codziennej aktywności, a w konsekwencji muszą korespondować z różnym ubiorem, firma oferuje bardzo zróżnicowaną paletę barw samych czasomierzy jak również ich pasków. Zapewne osoby, których życie zawodowe skupia się właśnie na aktywności fizycznej, wybiorą bardziej kontrastowe kolory- żółty, zielony, pomarańczowy, czerwony. Użytkownicy przemierzający biurowe czeluści zwrócą większą uwagę na bardziej stonowaną kolorystkę jak np. biały, szary, czarny czy złoty. Jak wspomniano, powstała również dziecięca linia czasomierzy G- Shock, w której dominuje np. kolor różowy.
Jak można zauważyć, zegarki G- Shock to nie tylko bardzo dobre urządzenia, ale przede wszystkim pasja tworzenia i konsekwencja. Ocenia się, że do dzisiaj na rynku nie ma drugiego tak wytrzymałego czasomierza jak ten zaprojektowany w japońskim laboratorium. Prym firmy trwa już ponad stu lat i nic nie wskazuje na jego zakończenie, przeciwnie, przedsiębiorstwo stale pracuje nad nowymi rozwiązaniami, korzystając z takich technologii jak fotowoltaika czy dotykowe ekrany.
Najczęściej czytane teksty ZegarkiCentrum.pl:
Czy można zniszczyć zegarek G- Shock? Użyliśmy nawet CZOŁGU!
Którego G-Shocka męskiego wybrać? 5 polecanych modeli
Jak ustawić G-shocka?