Zegarki holenderskie
Zegarki holenderskie w ostatnich latach opanowały europejski rynek zegarmistrzowski i zdobyły niesamowitą popularność wśród klientek w każdym wieku. Na szczególną uwagę zasługują dwie marki rodem z Amsterdamu. Styl zegarków Cluse i Rosefield jest bardzo podobny, nie tylko dlatego, że inspirowane są stylem życia kobiet wielkich europejskich miast czy holenderską swobodą, ale założycielami obu marek są bracia. Zegarki Cluse cieszą oczy Polek i służą jako doskonały, modny dodatek już od kilku lat. W szybkim czasie proste wzornictwo stało się obiektem zainteresowania wielu kobiet, w kontrze do bogato zdobionych, nowoczesnych zegarków amerykańskich. Dodatkowym atutem tych czasomierzy jest możliwość personalizacji i odmiany w zależności od potrzeb i nastroju. Producent oferuje łatwo wymienne paski w szerokiej gamie kolorystycznej.
Dostępne są również szalenie popularne bransolety meshowe w odcieniach złota, stalowe lub czarne. Możesz odmienić swój zegarek dosłownie w kilka sekund! Nowa marka w polskich sklepach to Rosefield. Podobnie jak Cluse, zegarki utrzymane są w prostej, czystej formie. Każda kobieta znajdzie tu model odpowiedni dla siebie. Zegarki występują w kilku kolekcjach, gdzie na wyróżnienie zasługują modele z tarczą z masy perłowej. Zegarki te pomimo prostoty, mają ten szczególny element, który czyni je wyjątkowymi. Zegarki holenderskie Rosefield opatrzone są paskami w różnych kolorach i zostały wykończone w kilku wersjach. Są tu paski z naturalnej skóry licowej, czy nubukowe ozdobione elementami stalowymi. Dostępne są również modele na bransoletach wykonanych ze stali szlachetnej antyalergicznej 316l.
Zegarki holenderskie to świetny wybór jako dodatek do codziennego, swobodnego stroju. Wersje zegarków ze szczególnymi cechami, np. nietypowy cyferblat czy elegancki pasek aksamitny świetnie sprawdza się również w połączeniu z sukienką wieczorową. Paski w palecie barw oraz różne rozmiary kopert zapewniają możliwość wyboru modelu, który idealnie będzie pasował właśnie do Ciebie!