Mocne strony G-Shocka – za co ludzie kochają te markę
G-shock to obecnie jedna z najpopularniejszych marek zajmujących się tworzeniem męskich zegarków. Choć właściwie należałoby ją uznać za „markę-córkę” światowego giganta Casio, z powodzeniem można traktować ją oddzielnie, gdyż radzi sobie doskonale jako odrębny podmiot. Co stoi za sukcesem G-shocka? Przeczytaj i sprawdź
G-shock historia – jak powstał gigant
Jak powszechnie wiadomo, japońskie czasomierze pojawiły się na rynku przede wszystkim w latach 70’ jako alternatywa względem drogich, mechanicznych czasomierzy szwajcarskich. Niektóre firmy z kraju kwitnącej wiśni, istniejące już wcześniej, wykorzystały okres kryzysu zegarmistrzowskiego lat 70’, aby znacznie wzmocnić swoją pozycję i pozyskać szereg nowych rynków zbytu. Rozwijając się prężnie, wprowadzały co raz to nowsze rozwiązania, które ludzie wręcz kochali. Na bazie ówczesnych badań udało się rozwinąć produkcję wielu topowych modeli, a nawet kolekcji, z których wiele istnieje do dziś lub doczekało się „zegarkowego remake’u”.
Wspomniana już marka Casio również doskonale wykorzystała czas kryzysu lat 70’, rosnąc w siłę i budując pozycję silnego gracza w branży, która wcześnie była w rękach producentów szwajcarskich. Dzięki mądremu zarządzania owocnie funkcjonowała we wspomnianej dekadzie odnosząc zyski w danym czasie, jak również stworzyła sobie idealny fundament do dalszego rozwoju w latach późniejszych.
Zapoznaj się:
Owocem mądrej strategii zarządzania firmą Casio było stworzenie w latach 80’ kolejnych linii czasomierzy, które już z założenia miały być sukcesem. Jednym z pomysłów, jakie próbowano przełożyć w produkt, było stworzenie modelu odpornego na upadek czy uderzenie. Był to autorski projekt jednego z inżynierów Casio – Kikuo Ibe, który nosił w sobie pewnego rodzaju traumę z dzieciństwa. Mianowicie nie mógł poradzić sobie ze wspomnieniem szybkiego uszkodzenia czasomierza, który dostał od ojca, a który zniszczył się w wyniku upadku na podłogę. Zmotywowany do zredukowania lub całkowitego zlikwidowania tego typu niechcianych wypadków w przypadku modeli Casio, postanowił wynaleźć model niezniszczalny, który spełniać miał wymogi „potrójnej 10 – triple ten”. Każdego dnia, wraz ze swoim zaledwie 3 osobowym teamem wykonywał najróżniejsze testy, z których najpopularniejszym było zrzucanie zegarka z 3 pietra w celu sprawdzenia czy przetrwał. Po ok 200 nieudanych próbach Japończyk doznał olśnienia. Postanowił stworzyć coś na zasadzie odbijającej się kauczukowej piłki, w której zewnętrzna część nie dopuszcza do uszkodzenia środka.
Udało się! Kiedy w 1983 roku na rynku pojawił się pierwszy na świecie zegarek odporny na wstrząsy i uderzenia, świat stanął na głowie, a konkurencja patrzyła z niedowierzaniem. DW-5000C był prawdziwą innowacją. Namacalnym dowodem na to, że Japończycy potrafią tworzyć to, co wydawało się niemożliwe. Choć w Japonii jego popularność przyszła z czasem, inne kraje składały ręce do oklasków. Szczególnie klienci z USA byli oczarowani tą absolutną nowością, a reklama z użyciem G-shocka jako krążka hokejowego całkowicie skradła serca Amerykanów.
Wprowadzając na rynek DW-5000C udało się spełnić wszystkie założenia „triple ten”. Czasomierz ten posiadał bardzo wysoką wodoszczelność na poziomie 10ATM, jego bateria wytrzymać miała aż 10 lat, a upadek z 10 metrów nie powodował żadnych uszkodzeń dla mechanizmu.
I tak narodziła się legenda…
G-shock – dlaczego dziś jest taki popularny
Choć linia G-Shock stała się wyjątkowo popularna w latach 80’, wydawać by się mogło, że jej sukces może szybko przygasnąć. Produkty te miały bowiem specyficzny design, który odbiegał od standardu modeli noszonych na co dzień, a tym bardziej do eleganckich strojów. Stało się jednak zupełnie inaczej, a kolekcja ugruntowała swoją pozycję stając się silnym graczem na polu międzynarodowym. Z czasem renoma i popularność Casio G-shock stały się tak duże, że dziś możemy mówić o nim raczej jako o oddzielnym podmiocie niż o linii podlegającej danemu producentowi.
Co stanowi o sukcesie tych modeli? Dlaczego mężczyźni tak bardzo kochają G-shocki?
Aby odpowiedzieć na to pytanie, przygotowaliśmy zwięzłe podsumowanie najważniejszych cech tychże produktów i stosunku klientów względem nich.
1. G-shocki są “najtwardsze” na świecie
Tak, to nie żart ani żadne gołosłowne stwierdzenie. Modele G-shock tworzone są w taki sposób, aby mogły przetrwać nawet najtrudniejsze testy, a potem, w życiu codziennym, były wytrzymałe na upadki czy uderzenia. Ze względu na specjalną konstrukcję jak i użyte do produkcji materiały, rzeczywiście produkty te spełniają przedstawiane im założenia. Dowodem na to jest chociażby rekord Guinessa, w którym jeden z modeli G-Shock zapisał się jako największy zegarkowy twardziel. Czasomierz przetrwał bowiem rozjechanie go przez samochód. Test ten był iście efektowny, jednakże wytrzymałość tych fantastycznych produktów każdego dnia potwierdzają użytkownicy – sportowcy, budowlańcy, nurkowie i inni, którzy wcześniej niszczyli czasomierze, a nosząc G-shocka, cieszą się sprawnym, nieuszkodzonym zegarkiem przez długie lata.
2. G-shocki są wodoodporne
Dopiero co wspomniałam, że G kochają nurkowie. A i owszem! Bo służą im, gdy wykonują swoją pracę i realizują swoje pasje. Wodoodporność zegarków G-shock sięga minimum 100M, a w większości przypadku wynosi aż 200M. Pozwala to na swobodne nurkowanie nawet z aqualungiem. Choć plasuje je to w kategorii modeli typu diver cieszą nie tylko zagorzałych pasjonatów zwiedzania podwodnych głębi. Nawet osoby mające choćby rekreacyjny kontakt z wodą cenią sobie fakt, że mając na ręku G-shocka nie muszą ściągać go, gdy chcą wziąć prysznic, kąpiel czy po prostu trochę popływać.
3. G-shocki mają bardzo bogatą funkcjonalność
Według pierwotnych założeń, zegarki G-shock miały spełniać wymagania „potrójnej 10” czyli być odporne na upadek z 10m, mieć wodoszczelność minimum 10ATM oraz posiadać baterię o żywotności nie mniejszej niż 10 lat. Z czasem jednak ich funkcjonalność wzrosła do tego stopnia, że ciężko znaleźć istotne opcje, których by nie miały. Ujęte w licznych kolekcjach zegarki G wyposażone są w funkcje takie jak stoper, timer, barometr, kompas, termometr, wysokościomierz, alarm wibracyjny (w tym z funkcją drzemki), automatyczne podświetlenie, panel solarny, bluetooth czy zegar atomowy. Ponadto cechują je dodatkowe atuty jak chociażby odporność na błoto czy kurz. Niesamowite prawda?
4. Ogromny wybór jaki G-shock zegarki dają użytkownikom
G-shock to marka, w której pełno jest różnorodności. Ujęta w licznych kolekcjach, cechuje się ogromną dywersyfikacją produktów. Klienci lubiący mieć duży wybór, znajdują w ofercie japońskiego brandu istne Eldorado. Ponad 1000 modeli cechujących się odmienną kolorystką, nieco zróżnicowaną formą a nawet materiałami wykonania poleca się każdego dnia wszystkim tym, którzy szukają niezniszczalnego zegarka o wyjątkowym stylu. Fascynacja wzornictwem G-shocka jest wśród fanów marki tak duża, że panowie co raz częściej przełamują stereotypy łącząc te z reguły sportowe modele z casualowymi a nawet wyjściowymi stylizacjami. Obecnie zdarza się nawet, że stający przed ślubnym kobiercem mężczyźni wolą ubrać do garnituru G-Steel niż elegancki czy casualowy czasomierz. Czy coś w tym złego? Absolutnie! Moda jest po to, żeby eksperymentować i się nią bawić, ale zawsze zgodnie z własnym ja!
5. G-shock to najbardziej męskie zegarki dostępne na rynku
Tak uważa większość mężczyzn, którzy identyfikują się z niniejszą marką Z całą pewnością wpływ ma na to również motto firmy “Absolute Toughness”, które podkreśla siłę i wytrzymałość produktu identyfikując ją z przymiotami niezłomnego mężczyzny. Oczywiście znana jest nam linia G-shock dla Pań, jednakże nie da się ukryć, że jest to raczej produkt niszowy, a kobiety swoją uwagę kierują raczej ku delikatniejszej odsłonie wstrząsoodpornych modeli czyli kolekcji Baby-G. G-shocki odzwierciedlają szereg potrzeb mężczyzn oczekujących od zegarka mocnych akcentów, czym przebijają modele casualowe i eleganckie, będące dla wielu panów “zbyt delikatnymi”.
6. G-shocki są warte swojej ceny
Choć w ofercie marki znajdują się najróżniejsze modele, wykonane z różnych materiałów i posiadające najróżniejsze opcje, pozostajemy zgodni, że jakość G-shocków jest naprawdę bardzo wysoka. Ceny modeli tego producenta rozpoczynają się od ok 300zł, a sięgają kilku tysięcy (w skrajnych przypadkach nawet kilkudziesięciu tysięcy, ale to dotyczy modeli limitowanych, których dostępność jest wysoce ograniczona), jednakże uśredniając koszt czasomierzy tej japońskiej marki możemy założyć, że wynosi on ok. 700zł. Zważywszy na wszystkie zalety jakimi charakteryzują się G-shocki, możemy z czystym sumieniem stwierdzić, że jest to naprawdę niewiele, a przynajmniej, że jest to suma, którą warto zapłacić. Pamiętajmy, że jest to inwestycja na długie lata.
7. G-shocki są bezkonkurencyjne
Być może to stwierdzenie jest zbyt górnolotne, jednakże wierzcie mi, że tak jest. Jeśli chodzi o modele, które są wyjątkowo wytrzymałe, ciężko jest znaleźć jakąkolwiek konkurencję. Owszem, możemy skupić się na ofercie Timex Shock Resistant, Luminox czy chiński S-shock, jednakże po głębszej analizie jedynie utwierdzimy się w tym, że mimo pewnych podobieństw zauważalne są głównie różnice wysuwające G-shocka na pozycję zdecydowanego lidera. W grę wchodzi tu bowiem już nie tylko sama wytrzymałość, ale również funkcje, których jak już wspomnieliśmy, G-shock ma całe mnóstwo, a których innym markom brakuje.
Uff… dużo tego! Ale gdyby powodów do uwielbiania G-shocka było mniej, to pewnie nie byłby on tak ceniony i nie cieszyłby się tak ogromną popularnością. My ze swojej strony nie jesteśmy w stanie znaleźć jego mankamentów, gdyż tak naprawdę doszukując się czegokolwiek moglibyśmy narzekać na zbyt sportowy design, ale…. przecież on właśnie taki ma być! No cóż, podsumowując, podpisujemy się obiema rękami pod stwierdzeniem, że G-shocki to doskonałe zegarki, które na pewno warto mieć.
Mogą cię zainteresować:
Matej Matej – Ekspert na temat G-shock!
10 błędów użytkowania zegarka
Zegarek terrorysty