Woda a zegarek - wpływ wody na stan techniczny zegarka

Zegarki jako produkty mają to do siebie, że “lubią”, kiedy o nie dbamy. Kiedy je szanujemy i traktujemy je zgodnie z ich przeznaczeniem. Odpowiednio użytkowane i pielęgnowane czasomierze potrafią służyć przez długie lata ku zadowoleniu użytkowników. Zaniedbane natomiast, nawet jeśli kosztują bardzo dużo, mogą nie przetrwać próby czasu i ulec uszkodzeniu w wyniku niefrasobliwego użytkowania. Jeśli więc chcemy, aby nasz czasomierz służył nam długo i był niezawodny, musimy dołożyć wszelkich starań, aby zapewnić mu odpowiednią pielęgnację, a także unikać czynników, które na chronometr mogą mieć destrukcyjny wpływ.

Jednym z czynników, który ma ogromne przełożenie na stan techniczny czasomierza jest woda. Tak, ta woda, która leci w kranie, która spada z nieba, ta do której wskakujemy, gdy chcemy zażyć kąpieli w basenie, jeziorze czy morzu. Po  prostu woda.

Czy wszystkie zegarki “nie lubią” wody?

Z jednej strony wydaje się nam oczywiste, że urządzenia i ogólnie rzecz ujmując elektronika, nie lubią wody. Z drugiej zaś doskonale wiemy, że bez wody nie możemy żyć i nawet jeśli bardzo byśmy się starali, najprawdopodobniej nie uda nam się uniknąć kontaktu z nią. Taka jest brutalna prawda. Przecież nawet nagły deszcz może złapać nas w momencie, kiedy w ogóle się nie spodziewamy i nie pomyślimy o tym, żeby szybko ściągać czasomierz z ręki, bo będziemy skupiać się na tym, żeby jak najszybciej się ochronić. Jak więc pogodzić fakt, że zegarki powinny unikać kontaktu z wodą z tym, że wody nie da się uniknąć?

Przed takim dylematem staje każdym producent czasomierzy. Tworząc dany model musi podjąć decyzję, na ile chce i na ile jest w stanie zabezpieczyć swój produkt przed działaniem wody, a następnie poinformować o tym użytkownika. Klient musi przecież wiedzieć, co może z danym chronometrem robić, a czego nie, aby nie zepsuć go chwilę po zakupie.

Klasy wodoszczelności jako kluczowa informacja dla użytkownika zegarka

Z tej właśnie przyczyny opracowano klasy wodoszczelności, które mają przełożenie na odporność naszego zegarka na działanie wody. Na klasę wodoszczelności bezpośredni wpływ ma budowa czasomierza, a więc systemy uszczelek, zakręcane lub nie dekiel i koronka, rodzaj i grubość szkła oraz wiele innych czynników. Na ich podstawie określa się to, na co możemy sobie pozwolić mając na ręku zegarek i pozostając w ścisłym kontakcie z wodą, a następnie kategoryzuje się produkty włączając te bardziej odporne do cenionego grona diverów.

Choć klasy te określane są na podstawie rzetelnych testów powinniśmy ufać im ślepo i bezgranicznie?

Nie. Nie? To po co one są? Już wyjaśniam. Rzeczywiście normy WR i oznaczenia z nimi związane, które umieszczane są na zegarkach informują o tym, jaką odporność na działanie wody i ciśnienia, które oddziałuje na czasomierz podczas pływania i nurkowania, posiada dany chronometr. Istotne jest jednak to, że testy wodoszczelności przeprowadzane są w stałych warunkach, które różnią się od tych jakie napotykamy w rzeczywistości. Podczas pływania i nurkowania żywioł może mieć na nasz czasomierz zupełnie inny – zazwyczaj silniejszy wpływ, więc przyjmuje się, że klasy wodoszczelności mają charakter umowny i orientacyjny.

Ponadto testowany produkt jest zupełnie nowy, a nie jakiś czas użytkowany. W raz z okresem użytkowania, parametry takie jak choćby wodoszczelność mogą ulec pogorszeniu w wyniku rozszczelnienia koperty, szkła, koronki i innych elementów. Ważne jest więc, aby sprawdzać w autoryzowanych punktach poziom WR naszego zegarka, szczególnie jeśli wybieramy się gdzieś, gdzie będziemy mieć intensywny kontakt z wodą.

Zegarek o dużej Wodoszczelności też może nie nadawać się do pływania

Załóżmy jednak, że mamy czasomierz o wysokiej klasie WR – minimum 10ATM. Jest to piękny model o zakręcanej koronce, szafirowym szkle, wzmocnionych uszczelkach i grubym, skórzanym pasku, który możemy wymienić na załączony do zestawu wariant materiałowy. Cudownie prawda? No cóż, nie do końca. Niestety w tym świetnym zegarku jest pewien szczegół, który sprawia, że woda może okazać się bardziej szkodliwa niż nam się wydaje. Tym szczegółem jest pasek…
Skórzane i materiałowe paski mają to do siebie, że niestety nie najlepiej znoszą kontakt z wodą. Często płowieją, zmieniają kolor, swoją strukturę. Nabierają plam, odprysków.Stają się sztywne albo „rozlazłe”, pękają i rozrywają się. Stają się po prostu brzydkie. Kiedy pływamy z czasomierzem wyposażonym w pasek skórzany lub materiałowy może okazać się, że tuż po kąpieli lub gdy chronometr wyschnie zauważymy, że pasek został w wyniku tej kąpieli zniszczony. W takiej sytuacji okazuje się, że mimo klasyfikacji przypisanej przez producenta nasz czasomierz nie przetrwał kontaktu, a przynajmniej nie zniósł go tak, jakbyśmy tego oczekiwali.

Podobny efekt może powstać w wyniku częstego mycia rąk czy naczyń u osób, które nie zwykły ściągać z ręki zegarka przed wykonywaniem tego typu czynności. Systematyczne zachlapania mogę odbić się przysłowiową “czkawką” w postaci miejscowym przebarwień, przez które nasz pasek będzie wyglądał jak nakrapiany.

Nie lekceważ wpływu wody na zegarek

Woda bywa więc bardzo zdradliwa. Może uszkodzić nasz zegarek nawet podczas mycia rąk i zmusić nas jeśli nie do naprawy mechanizmu, to do wymiany paska. Konieczne jest zatem stosowanie się do wytycznych przypisanych każdej klasie wodoszczelności z zachowaniem zdrowego rozsądku, który podobnie jak w przypadku butów podpowiada „NIE dla kontaktu skóry i materiału z wodą”. Jeśli wiemy, że uprawiamy sporty wodne, pracujemy w warunkach, gdzie woda często moczy nasze ręce czy chociażby zapominamy o zdjęciu zegarka do częstego i intensywnego mycia naczyń, to lepiej postawmy na czasomierz na pasku kauczukowym lub bransolecie. W tej sposób oszczędzimy sobie nerwów i zbędnych wydatków.

Jeśli chcesz mieć pewność, że Twój zegarek jest naprawdę wodoodporny:

• mądrze wybierz jego design i tworzące go elementy, ale także, a może przede wszystkim dobierz klasę wodoszczelności do Twoich potrzeb użytkowych, 
• pamiętaj o serwisowaniu zegarka w autoryzowanych punktach, gdzie co jakiś czas testom poddana zostanie wodoszczelność chronometru,
• nie lekceważ sytuacji, w których doszło do upadku czy uderzenia zegarka – skontroluj czy nie wywołało to rozszczelnienia poszczególnych elementów,
• po wymianie baterii czy jakiejkolwiek ingerencji w mechanizm poproś o weryfikację stanu WR, aby mieć pewność czy zegarek nadal spełnia pierwotne standardy

To tylko proste porady i krótkie informacje, które mają nakierować Cię na właściwe tory w kwestii pielęgnacji Twojego zegarka i zabezpieczenia go przed szkodliwym działaniem czynnika jakim jest woda. Mamy nadzieję, że pomogą Ci zachować długowieczność Twojego chronometru.

Najczęściej czytane teksty ZegarkiCentrum.pl:

10 ciekawostek o zegarkach

Czy serwisować zegarek automatyczny/mechaniczny?

Jak kupić oryginał?