Zegarki szwajcarskie od Maurice Lacroix to niezwykłe, gustowne czasomierze, które zachwycają stylem i precyzją chodu. Kojarzone są z elegancją, wręcz filantropią. Niektóre modele tego producenta sprzedawane w światowej sławy domach aukcyjnych. Firma od dawna przykłada ogromną wagę do problemów ekologicznych i usuwania skutków zanieczyszczenia środowiska. Ostatnim wydarzeniem było pokazanie nowej serii zegarków Aikon #Tide. Prezentacja miała miejsce w Miami, w marcu 2022 roku. Nowa, kolorowa kolekcja to krok w stronę oczyszczenia oceanów z ton plastiku, które tam zalegają. Odważna i jasna stylistyka stanowi ukłon w kierunku zachowania naturalnych ekosystemów naszej planety. Dzięki szerokiej funkcjonalności oraz przystępnej cenie, z pewnością wiele osób przyłączy się do tej inicjatywy i kupi czasomierz ML – dla siebie lub na prezent.

Maurice Lacroix łączy się z #Tide Ocean SA

Aby oczyścić oceany i jednocześnie zwiększać świadomość społeczeństwa na temat problemu zaśmiecania ziemi, Maurice Lacroix zaczęło współpracę z #Tide Ocean SA (w skrócie #Tide) – szwajcarską organizacją, która usta plastikowe butelki z wody. Obszar działania obejmuje Tajlandię, Indonezję i Filipiny – miejsca, w których oceany są zaśmiecone przez ogromne ilości plastikowych opakowań. Szwajcarski producent zapowiedział, że wyłowi z wody aż 10 milionów butelek i da im nowe życie, tworząc z nich nowoczesne i funkcjonalne zegarki. Na wyprodukowanie jednego modelu potrzeba około 17 sztuk, więc liczba spodziewanych modeli jest oszałamiająca – ponad 500 tysięcy!

Dodatkowo, Maurice Lacroix planuje wspierać działalność organizacji typu #Tide, sponsorując wyławianie plastikowych śmieci, płacąc za powierzchnie do ich przechowywania oraz organizując zakrojone na szeroką skalę programy edukacyjne. To jedynie jedna z wielu proekologicznych inicjatyw, zapoczątkowana w ostatnim czasie przez szwajcarską manufakturę zegarmistrzowską.

Jak wygląda produkcja nowego zegarka?

Produkcja jednego zegarka Maurice Lacroix wymaga sporo pracy. Po pierwsze, trzeba zebrać plastikowe butelki, wyławiając je z oceanu. Następnie są one myte, sortowane oraz zgniatane, aby były gotowe do dalszego transportu. Odzyskany w ten sposób plastik trafia do specjalnych punktów w Szwajcarii. Tam wykorzystuje się nowoczesną technologię i urządzenia, które przerabiają butelki na odpowiedni do dalszego wykorzystania granulat. Plastik łączony jest z włóknem szklanym i innymi, przyjaznymi dla środowiska materiałami. Powstaje kompozyt, z którego wykonane są czasomierze z serii Aikon.

Nowy zegarek prawie w całości z plastiku

Nowe zegarki Maurice Lacroix Aikon są w przeważającej części wykonane z odzyskanego plastiku. Drugie życie materiału pozwoliło na utworzenie koperty, dekla i koronki. Plastikowy jest również bezel. Wszystko to tworzy konstrukcję, która jest wodoszczelna. Co niezwykłe, kompozyt jest o 5 razy bardziej odporny na wodę niż standardowy plastik. Dodatkowo, ślad węglowy produkcji jednego czasomierza Maurice Lacroix jest o 6 razy mniejszy niż w przypadku butelki PET.

Maurice Lacroix Aikon z plastiku – koperta zintegrowana z paskiem

Zaprezentowany światu zegarek Maurice Lacroix jest niezwykle nowoczesny. Wpisuje się w pewien kontrowersyjny segment czasomierzy sportowych ze zintegrowanym paskiem. Produkty tego typu znajdują się w portfolio wielu szwajcarskich producentów. Są uznawane za luksusowe, wręcz premium i osiągają wysokie ceny na rynkach wtórnych.

Jednym z atutów serii Aikon od Maurice Lacroix jest bez wątpienia szeroka paleta barw. Zaprezentowana kolorystyka cieszy charakterystycznym „pazurem” i przemawia do wyobraźni osób, które interesują się problemem zanieczyszczenia środowiska.

Kolekcja Aikon #Tide wnosi pewnego rodzaju świeżość, odwagę stylistyczną, niebanalny design oraz przyjazną dla ekosystemów konstrukcję. Można ją uznać za jedno z najnowszych osiągnięć współczesnego zegarmistrzostwa. Nic dziwnego, że szwajcarski producent zdecydował o inwestycji w ten projekt. Cała myśl o tworzeniu zegarka z plastiku to koncepcja o ogromnym potencjale, również marketingowym. Fanów ML z pewnością ucieszy wiadomość, że czasomierze będą sprzedawane w bardzo przystępnej cenie. Możliwe więc, że coraz sięgną po nie także konsumenci z klasy średniej.

Jak wygląda nowy zegarek od Maurice Lacroix?

Nowy model szwajcarskich designerów prezentuje kanciasty kształt, a swoją stylistyką nawiązuje do mody lat 70. XX wieku. Koperta zintegrowana z paskiem oraz prawdziwa tęcza barw przyciągają uwagę młodszego pokolenia. Stanowią nośnik pozytywnej energii, pokazując, że oceany można chronić przed hałdami plastikowych śmieci.

Koperta nowego zegarka Maurice Lacroix ma szerokość 40 mm i grubość 11 mm. Co bardzo istotne, ten element jest w całości wykonany z plastikowych butelek odzyskanych z oceanu, z niewielkim dodatkiem włókna szklanego. Dzięki specjalnym domieszkom, koperta jest kilka razy twardsza niż zwykły plastik i znacznie bardziej przyjazna dla środowiska.

Na uwagę zasługuje fakt, że każdy zegarek Maurice Lacroix został wyprodukowany z około 17 plastikowych butelek. Ta świadomość ma z punktu widzenia konsumenta duże znaczenie. Nosząc czasomierz na nadgarstku, właściciel może być dumny z decyzji o zakupie. W ten sposób potwierdził, że chce przyczyniać się do ochrony środowiska naturalnego.

Jeśli chodzi o koronkę, w modeli Aikon #Tide posiada ona sześć charakterystycznych dla producenta „pazurów”. Dostępna jest w różnych wariantach kolorystycznych – od czarnego po barwy dostosowane do reszty koperty. Sama koperta może występować w kolorach męskich lub kobiecych. Projektanci i designerzy Maurice Lacroix zadbali na przykład o dyskretną i uniwersalną czerń, słoneczny żółty oraz trawiastą zieleń. W katalogu pojawiają się również pomarańcz i błękit. Podobne barwy dominują na opakowaniu.

Jeśli chodzi o zastosowany pasek, szwajcarska firma produkuje go z najwyższej jakości materiału – to tworzywo, które świetnie leży na nadgarstku, nie uciska ani nie uwiera. Delikatne zapięcie i niewielka waga zegarka sprawiają, że praktycznie nie czuć go na przegubie dłoni. Czasomierz przypadnie do gustu każdemu, zarówno osobom o szczupłych, jak i masywnych dłoniach.

Godna podkreślenia jest wodoodporność nowego Maurice Lacroix Aikon #Tide. Każdy model z tej serii pozwala na pływanie powierzchniowe do 100 metrów. Chociaż więc nie można go nazwać akcesorium dla nurków, spełnia wszystkie kryteria standardowego zegarka sportowego.

Uniwersalny i modny design

Każdy model z kolekcji Aikon #Tide, z wyjątkiem zegarka z granatową kopertą, ma tarczę dopasowaną kolorem do kompozytowej koperty. Jej wykończenie stanowią zachodzące na siebie segmenty, które przypominają rybie łuski. Oryginalne zdobienia nazywa się motywem vagues du Jura. Producent zastosował go również w innych modelach segmentu premium. Właśnie taka dekoracja tarczy pojawiła się w modelu Masterpiece Granity, sprzedanym na aukcji w Genewie za 25 tys. franków szwajcarskich

Motyw vagues du Jura to kolejne powiązanie zegarków Maurice Lacroix z kwestią ochrony oceanu. Mądre i systematyczne wykorzystanie faktury oraz materiału sprawia, że układ jest prosty, a przy tym czytelny. Każdy czasomierz z prezentowanej kolekcji Maurice Lacroix ma smukłe, prostokątne indeksy. Wskazówki są spiczaste i mogą mieć kolor czarny, biały lub granatowy – w zależności od wybranego tła tarczy.

Niezwykłym wykończeniem mogą poszczycić się zegarki w kolorze miętowej zieleni, cukierkowego różu, magenty i błękitu. W tych propozycjach indeksy są dodatkowo zdobione 44 diamentami o wartości łącznej 0,1 karata. Przydaje to blasku całej kompozycji, a paniom pozwoli wyróżnić się z tłumu

Dodatkowo, na godzinie 3. znalazł się funkcjonalny i dyskretny datownik. Firma nie zapomniała nawet o niewielkich, ale bardzo gustownych dodatkach. Na tarczy (na godzinie 6.) znajdziemy napis „ML”, również wykonany z przetworzonego plastiku. Co więcej, pasek ozdobiono napisem z logo producenta. Cała stylistyka niedwuznacznie pokazuje, że obcujemy z produktem premium.

Niezawodny mechanizm

Zegarki Aikon posiadają precyzyjny i niezawodny, szwajcarski mechanizm kwarcowy. Choć producent przyzwyczaił nas do montażu kalibru automatycznego, tym razem decydujący głos miała ekonomia. W koncepcji troski o oceany, marka Maurice Lacroix chciała stworzyć produkt, który będzie miał przystępną cenę. Zastosowanie kwarcowego mechanizmu z pewnością ułatwia osiągnięcie tego celu.

Ile kosztuje zegarek Maurice Lacroix z plastiku?

Fani szwajcarskiej manufaktury już nie mogą się doczekać nowego zegarka z kolekcji Aikon #Tide. Producent zapowiada, że jego standardowa cena ma wynosić od 750 do 950 USD. To niewiele, jak na markowy czasomierz od Maurice Lacroix – firmy, która podbiła serca znawców zegarmistrzostwa na całym świecie.

Szeroki wybór kolorów i niebanalny design sprawiają, że zegarek wykonany z 17 plastikowych butelek jeszcze przez wiele lat będzie hitem, poszukiwanym przez klientów ze wszystkich kontynentów. Żeby kupić oryginalny produkt z tej kolekcji, warto odwiedzić renomowany sklep. Jedynie zakupy u autoryzowanego dystrybutora dają pewność, że Maurice Lacroix Aikon z plastiku jest autentyczny.

Najczęściej czytane teksty ZegarkiCentrum.pl:

Pielęgnacja zegarka

Jak sprawdzić zegarek po numerze, czyli sprawdzamy oryginalność zegarka

Jak samodzielnie zmienić pasek w zegarku?